18.05.2005 :: 16:04
Strasznie nudny ten dzień. Zresztą - tak jak wszystkie inne. Jedyne co jest fajne to wakacje. Mam dosyć tej cholernej rutyny. Życie naprawdę mogłoby być spoko, gdyby nie ten nasz "idealny" świat. Nie wiem, co mam teraz zrobić. Aha, no tak muszę lekcje zrobić . Dzisiaj pisaliśmy spr. z maty. Poszło mi dobrze, Miałam tylko wynik w jednym zadaniu źle a nawet dodatkowe dobrze zrobiłam. 5 miałabym na pewno. Ale nie mam, tylko miałabym. Bo nie napisałam rzedu na kartce, w którym byłam. No i kochana pani ma mi wpisać jedynkę, a ja mam to poprawić. Ale ona MA mi wpisać jedynke. Możliwe, że po prostu chce mnie zastraszyć, tym jednym ze swoich zastraszająco-genialnych sposobów wychowywania ucznia. No cóż taki świat + taki człowiek = takie życie. Jednak to równanie jest sprzeczne ponieważ równanie: takie życie - taki człowiek = taki świat jest idiotyczne. I to jest jedna z wielu rzeczy, jakich matmą nie da się określić.